W jego pracach czuć ducha geniuszu samego Leonarda Da Vinci, bowiem projekt zegarka Big Bang Sang Bleu jest pochodną „Człowieka witruwiańskiego” z 1490 roku. Dzieła, które po dziś dzień uznawane jest za główny wzorzec idealnej proporcji i symetrii we współczesnej architekturze.
Hublot inspirując się tą ideą całkowicie przeprojektował swój kultowy model Big Bang i „ubrał” go na nowo w mariaż stali i szkła oraz unikatowy wzór na tarczy czasomierza: prostych i ukośnych linii przechodzących przez hexagonalny kształt, który przyciąga automatycznie uwagę odbiorcy.
Same indeksy i wskazówki potęgują wrażenie trójwymiarowości i nadają nową tożsamość graficzną, ponieważ zegarek ten pozbawiony jest klasycznej formy prezentacji godzin i minut. Wewnętrzny wzór obraca się zgodnie z ruchem „wskazówek” sekundnika, tak samo jak większy tajemniczy hexagram godzinowy.
Matowa czarna tarcza posiada szeroki „kołnierz” czarnej satyny, podkreślając tym samym enigmatyczny charakter czasomierza. Aby ułatwić odczytanie czasu w złych warunkach oświetleniowych, na zakończeniach kolców klepsydry geometrycznej Sang Bleu, umiejscowiono substancję luminescencyjną - Super-LumiNova. Koperta wykonana została z tytanu, a jej średnica wynosi solidne 45 mm. Została ona częściowo poddana procesowi satynowania oraz polerowania.
Bijącym sercem zegarka jest manufakturowy mechanizm Unico HUB 1213, składający się z 233 poszczególnych elementów składowych i łożyskowany za pomocą 28 kamieni syntetycznych. Przy pełnym naciągu sprężyny werk oferuje nam nieprzerwaną pracę przez 72 godzinny.
Hublot Big Bang Sang Bleu sprzedawany jest na czarnym pasku wykonanym z połączenia skóry cielęcej oraz kauczuku, który został wypalony gradiatem od czerni do szarości. Nie mogło również na nim zabraknąć motywu przewodniego, czyli rycin. Zegarek został objęty limitacją w ilości 200 sztuk na świat. Ciekawy design w połączeniu z nowatorskim podejściem do ukazywania upływu czasu z pewnością znajdzie swoich amatorów.