To właśnie tam, po wielu trudach, wspieranemu przez rodzinę Carlosowi, udało się wyhodować najwyższej klasy tytoń. Jego liście cechuje unikalny i bogaty smak. Wykorzystywane są jako owijacze - tworzą wierzchnią warstwę cygara. Tak powstała rozsławiona seria cygar Fuente Fuente Opus X. Dziś uznawana jest przez wielu Aficionado za wzór perfekcji. Można by rzec, że jest to „Royce Rolls” wśród wyrobów tytoniowych. Unikalna kombinacja liści tytoniu, wyhodowanych na rodzinnej plantacji, zapewnia palaczom wyjątkowe doznania oraz gładki, lecz zdecydowany smak połączony z nutką słodyczy.
Partnerstwo pomiędzy firmą Hublot, a producentem cygar - Arturo Fuente, rozpoczęło się w 2012 roku. Okazją do rozpoczęcia współpracy było 100-lecie Fundacji Fuente. Współpraca partnerów jest wynikiem przyjaźni obu Panów, którzy zarządzają losami marek, a w życiu kierują się podobnymi wartościami.
Nic więc w tym nadzwyczajnego, że Hublot postanowił wziąć udział w obchodach dwudziestolecia Opus X, wypuszczając na rynek trzy, limitowane modele upamiętniające ten fakt. Trójka nie wzięła się z przypadku – symbolizuje ona już trzecią kooperację. Za model bazowy, dla całej trójki, posłużył Classic Fusion 45 mm nazwany Fuente 20th Anniversary Special Edition. Każdy z wariantów został ograniczony do jedynie 20 sztuk, co w przypadku tej firmy jest bardzo dobrym wynikiem. Zazwyczaj mamy do czynienia z większą ilością egzemplarzy.
Pierwszy model posiada 45 mm kopertę wykonaną z czarnej, satynowej ceramiki. Pierścień również wykonano z tego samego materiału. Niebieska, gradientowa tarcza została udekorowana na godzinie dwunastej sławnym „X” służącym do oznaczania pudełek cygar. Tym razem jest on podwójny, co nawiązuje do rocznicy. Na bogatym graficznie cyferblacie znalazła się również adnotacja o rocznicy (godz. 6) oraz dwukolorowe (niebiesko-czerwone) XX, pomiędzy godziną 2 i 5.
Fasetowane indeksy godzinowe oraz wskazówki zostały pokryte 18k czerwonym złotem. Na deklu wygrawerowano ilustracje upamiętniającą rodzinę Fuente, a także numer limitacji. Zegarek dostępny jest na pasku ze skóry aligatora, który od spodu wykończono gumą dla zwiększenia komfortu.
Drugi zegarek ma kopertę wykonaną ze szczotkowanego tytanu. Obudowa oraz pierścień, zostały bogato ozdobione motywami przypominającymi liście tytoniu, połączonymi ze sobą literą “X”. Wygląda to bardzo interesująco. Dekiel również ozdobiono grawerem, który częściowo polakierowano na niebiesko. Szary pasek ze skóry aligatora przeszyto niebieskimi nićmi, a od spodu zastosowano gumę. Indeksy wraz ze wskazówkami zostały pokryte warstwą z rodu.
Ostatni, bliźniaczo podobny do tytanowej wersji, to najdroższy z całej trójki wariant. Tym co odróżnia go od tytanowego brata to koperta wykonana z opracowanego w Hublot czerwonego złota – King Gold. Jej powierzchnia wraz z lunetą zostały ozdobione tym samym motywem - liśćmi tytoniu. Czasomierz zwieńczony jest skórzanym paskiem w odcieniu brązu. Całość prezentuje się bardzo estetycznie.
Mechanizm jaki tyka we wszystkich wersjach to kaliber HUB1112 z automatycznym naciągiem sprężyny napędowej. Zapewnia on jedynie 42 godziny autonomii. Zegarki są dostarczane razem ze specjalnie zaprojektowanym przez firmę Hublot pudełkiem, pełniącym również rolę nawilżacza. Można w nim przechowywać swoje ulubione cygara, co czyni z niego bardzo przydatny gadżet dla palaczy.
Reasumując Hublot Classic Fusion 45mm Fuente 20th Anniversary Special Edition to naprawdę bardzo udana, limitowana seria. Zegarki posiadają wyjątkowo ciekawe tarcze i prezentują się zacnie. Mi najbardziej do gustu przypadł pierwszy model, a który Wam najbardziej się spodobał ?