Dowodem tego może być fakt, że gościł w kraju kilkukrotnie, między innymi uczestniczył w spotkaniu Klubu Miłośników Zegarów i Zegarków w 2012 roku. Więcej na temat jego kariery możecie dowiedzieć się – tutaj. Niestety do naszej redakcji dotarła smutna wiadomość, iż Peter, po przeszło 15 latach, opuszcza swoją własną markę.
Jest to sytuacja bardzo niecodzienna, aby zegarmistrz, który prowadził brand pod własnym nazwiskiem zostawił firmę komu innemu. Przypadek Petera nie jest jednak odosobniony, w przeszłości podobne sytuacje miały już miejsce. Najlepszym przykładem mogą być panowie Daniel Roth oraz Roger Dubuis, którzy podzielili podobny los. Co będzie z marką oraz z samym zegarmistrzem? Pojawiły się już pierwsze spekulacje na ten temat.
Na chwilę obecną wiadomo, że firmą zajmie się rodzina Rosnoblet – wieloletni inwestorzy i partnerzy Petera. Cały proces trwał już od pewnego czasu, ponieważ właściciel stopniowo sprzedawał udziały swojej firmy. Oznacza to, że wspomniana rodzina uczestniczy już w pracy marki Speake-Marin. Natomiast nie ma żadnych informacji na temat, kto będzie odpowiedzialny za projektowanie i produkcję czasomierzy.
Mimo, że trudno sobie nam wyobrazić, aby ta decyzja była słuszna i odpowiednia to sam Speake-Marin mówi, że był to w pełni świadomy wybór. Jak sam podkreśla, teraz będzie mógł się skupić na nowym projekcie, który ma być ukoronowaniem jego kariery. Jednocześnie wierzy w to, że firma będzie prowadzona przez Rosnoblet’ów jak dotychczas – na bardzo wysokim poziomie. Narazie nie ujawnia dokładnie o co chodzi, ale ponoć ma być to związane z edukacją.
Podobno we wrześniu bieżącego roku Peter planuje wprowadzić ofertę kursów online dla wszystkich entuzjastów zegarmistrzostwa. W założeniu mają one być przystępne dla ludzi na każdym poziomie zaawansowania. Będzie to świetna okazja na poznanie klasycznych oraz współczesnych technik rzemiosła.
Brzmi to co najmniej intrygującą, dlatego jeżeli będziemy w posiadaniu większej ilości informacji, na pewno do tematu powrócimy. Na razie możemy życzyć Peterowi wszystkiego dobrego na nowej ścieżce.