TAG Heuer również podąża tym tropem — oto kolejny ciekawy model z linii Aquaracer. W przeszłości producent z La Chaux-de-Fonds w kantonie Neuchâtel oferował modele Aquaracer z czarną, białą, niebieską i oliwkową tarczą. Pojawił się nawet model z niebiesko-błękitnym wzorem camo. Przez wiele lat sprzedawano naprawdę wiele różnych kombinacji. Rodzina właśnie się powiększyła — powitajmy warianty dla kobiet i mężczyzn o wymownej nazwie Green Dial.

Nie tylko koperta i bransoleta tych nowości, powstały ze stali szlachetnej. Także obrotowa luneta do nurkowania jest po prostu metalowa. Coraz mniej jest zegarków, w których producenci proponują taki bezel. Znacznie łatwiej kupić coś z aluminiową lub ceramiczną wkładką z zaznaczoną skalą do nurkowania. Dla mężczyzn przewidziano model z kopertą o średnicy 43 milimetrów. Jest ona wodoszczelna do 300 metrów i ma wkręcaną koronkę. Bransoletka to trójrzędowa konstrukcja z zapięciem zabezpieczonym dwoma przyciskami. W klamrze kryje się też przedłużka dla nurków.

Jego tarcza wykończona jest kolorem szmaragdowej zieleni i zdaje się ułożona z deseczek niczym tekowy pokład łodzi lub pomost, przy którym cumują jachty. Dodatkowo otrzymała delikatny szlif słoneczny, by barwa zmieniała się zależnie od kąta, pod jakim się na nią patrzy. Wskazówki i indeksy wypełnione są białą substancją świecącą. Białe jest też tło datownika, prezentowanego w okienku przy godzinie 3. Na obrotowej lunecie zaznaczono indeksy co pięć minut, z czego co drugi opisano cyframi wypełnionymi na czarno. W miejscu 0 znalazł się klasyczny trójkąt z kropką substancji luminescencyjnej.

W środku pracuje mechanizm Calibre 5. To konstrukcja z systemem automatycznego naciągu sprężyny w bębnie. Prezentuje godziny, minuty, sekundy i dzień miesiąca. Jego średnica to 11 ½ linii, czyli 26 milimetrów. Do łożyskowania wykorzystywanych jest 25 lub 26 kamieni, zależnie od użytego mechanizmu bazowego. Częstotliwość pracy to 4 Hz, a rezerwa naciągu wynosi około 38 godzin.

Dla pań zaproponowano kopertę o średnicy 32 milimetrów z tarczą bez wzoru „deseczek”, a jedynie ozdobioną szlifem słonecznym. Biżuteryjnym akcentem są indeksy godzinowe w postaci polerowanych kwadratów z obsadzonymi brylantami. Na tarczy znalazło się ich 11, bo tak jak w modelu męskim, przy godzinie 3 wycięto okienko datownika.

Za pomiar czasu odpowiada mechanizm na baterię, co dla wielu kobiet może być argumentem na tak. Nadal jest grono klientek, które preferują bezobsługowość oferowaną przez zegarki kwarcowe. Aquaracer to wyrób prosty, ale za sprawą prostoty solidny.

Dzięki dekadom doświadczenia i skupieniu producenta na sportowym charakterze zegarki są pewnym wyborem. Szeroka gama pozwala każdemu klientowi wybrać model najbardziej praktyczny i z odpowiednim charakterem. Tak było od początku, jeszcze w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku — gdy oferowano model 1000 będący nurkiem zasilanym za pomocą baterii.

Początek lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku to rozwinięcie gamy do nurkowania-linia 2000 była oferowana zarówno z kalibrami na baterię, jak i klasycznymi. Dziś modele z tej linii cieszą się popularnością wśród kolekcjonerów. Słowo Aquaracer w nazwie pojawiło się w 2004 roku i pozostało do dziś.

Zieleń nie jest kolorem, który natychmiast kojarzy mi się z zegarkiem do nurkowania. Pierwszy typ, jaki mi przychodzi do głowy to modele taktyczne, produkowane dla wojsk lądowych. Opisane nowości pokazują, że stereotypy często są mylne.