Od razu zaznaczam - model Twenty-One GMT nie jest nowością. Aktualna sytuacja w jakiej się znaleźliśmy sprawiła, że szwajcarscy producenci zamknęli fabryki, odwołali targi i premiery. Szefowie przesyłają snapy i vlogi dotyczące tego, by zostać w domu dbając o bezpieczeństwo bliskich i swoje. Są to działania absolutnie zrozumiałe, szczególnie jeśli spojrzy się na statystyki zachorowań i zgonów.
Ten stan dał mi do myślenia - co pokazać na Timeandwatches, skoro część premier opisałem, a nowych nie widać? Skutkiem tego rozmyślania jest dysk mojego netbooka, przepełniony materiałami o modelach bardziej niszowych, będących w moim guście. Mam nadzieję, że okażą się dla Was interesujące.
Rebellion Timepieces to szwajcarski producent zajmujący się przygotowywaniem nietuzinkowych wyrobów, często w naprawdę krótkich seriach. Pasja, perfekcjonizm i nastawienie na najlepsze osiągi były iskrą zapłonową do powstania tej marki. Ludzie tworzący Rebellion Timepieces każdego dnia szukają nowych rozwiązań. Dizajn tych wyrobów można opisać słowami mocny, techniczny i nieszablonowy.
Tworzone są dla indywidualistów, lubiących stawać w szranki i wyczulonych na perfekcję mechanicznych urządzeń.
Model Twenty-One GMT czerpie inspirację z klasycznych samochodów i nie chodzi tu o jeden czy dwa małe detale. Centrum okrągłego szkła zostało ozdobione metalowym dyskiem z logotypem marki, spod którego wychodzą dwa ramiona - w kierunku standardowych miejsc indeksów godzin 2 i 10. Jest to eleganckie przeniesienie fasonu kierownicy o dwóch “szprychach” z krążowników szos minionych dekad. Łuk utworzony między tymi ramionami zajmuje polerowana ramka z czerwoną kreseczką w środku. Pod tym okienkiem zgodnie z ruchem wskazówek zegara przesuwa się dysk z oznaczeniem godzin. Ta właściwa zaznaczona jest wspomnianą linią.
Poruszająca się klasycznie wskazówka minutowa ma prosty kształt, kojarzący się raczej z instrumentami widocznymi nad kierownicą, niż fantazyjnymi fasonami widocznymi zwykle ponad tarczami zegarków. Liternictwo wybrane do oznaczenia godzin i minut także czerpie z motoryzacji.
Blisko osi centralnej, na promieniu łączącym ją z indeksem godziny 4, pracuje wskazóweczka małego sekundnika. Z kolei przy godzinie ósmej prezentowane są godziny drugiej strefy czasowej.
Obudowa nie jest okrągła. Ma kształt poduszki. Powstaje ze stali szlachetnej, w którą od wierzchu i spodu wprawiono szkła. Jej uszy są cienkie - jakby utworzone z okrągłego w przekroju drutu. Są one ruchome, co pozwala lepiej leżeć dużej obudowie na nadgarstku. Koperta ma 46,95 milimetra szerokości, 17,40 milimetra grubości, a pasek na swoim początku przy obudowie ma aż 26,50 milimetra szerokości. Jego spód jest gumowy, a wierzch skórzany, wykończony niczym tapicerka foteli. Zapina się go klasyczną sprzączką.
Mechanizm to konstrukcja własna, jednak producent nie podaje zbyt wielu szczegółów. Kaliber pracuje z częstotliwością 4 Hz, składa się z 266 części i ma rezerwę naciągu około 42 godziny. Balans jest widoczny przez otwarcie w tarczy poniżej okienka godzin. Wahnik automatycznego naciągu jest faktycznie wyjątkowy i nie przypomina nic co można znaleźć u konkurencji.
W portfolio znalazło się wiele wariantów kolorystycznych, więc każdy ma szansę znaleźć coś wyjątkowego w swoim smaku. Można wybierać między czarną, srebrną, czarno-srebrną, czarno-czerwoną, a nawet turkusową tarczą. Ta ostatnia została przygotowana jako edycja specjalna poświęcona partnerstwu między Rebellion Timepieces a Cool Racing.
Cool racing to team wyścigowy ścigający się w serii European Le Mans Series, Michelin Le Mans Cup, FFSA GT4 i Mijet Championships, a obecnie także w FIA World Endurance Championship. Początkowo ścigał się w klasie LMP3, a po dwóch latach przeskoczył do kategorii LMP2. W LMP3 ścigają się prototypy o jednakowych silnikach V8, pojemności 5.0 litrów, wyprodukowane przez Nissana, zaś w LMP2 - przedsionku największej rywalizacji - konkurują bolidy z mniejszą pojemnością - 4,2 litra, jednak dostarczane przez brytyjską firmę Gibson Technology. Ich moc to około 600 koni mechanicznych.
Z rywalizacji w LMP2 można przeskoczyć tylko do królewskiej klasy LMP1 gdzie nie ma ścisłych regulacji dotyczących układu i ilości cylindrów i w której ścigają się także bolidy hybrydowe. Celem zespołu Cool Racing na sezon 2020 jest występ w 24 godzinnym wyścigu w Le Mans - to dziecięce marzenie kierowców zatrudnionych w zespole - Alexandrea Coigny i Antonima Borga.
Rebellion Timepieces Twenty-One GMT, moim zdaniem doskonale pasowałby do odnowionego amerykańskiego krążownika szos, którego silnik ma ogromną pojemność, małą moc i niezapomniany dźwięk. Jeśli akurat masz taki wehikuł lub restaurujesz go weekendy w przydomowym garażu, przyjrzyj się Rebellionom. Może znajdziesz idealny dla siebie.