Dziś, na kilka dni przed Salonem Elitarnego Zegarmistrzostwa (SIHH), marka prezentuje nowy model, który będzie nie lada gratką dla wszystkich miłośników GP. Dlaczego tak uważam? Dlatego, że jedna z najbardziej rozpoznawalnych i stylowych kolekcji, którą jest 1966, zostanie rozszerzona omodel 1966 WW.TC. Będzie on łączył w sobie nieskazitelną elegancję oraz prezentację czasu światowego.
Pewne komplikacje zegarmistrzowskie wynikają z wypraw, ludzkich przygód i doświadczeń. Dodatkowa komplikacja w postaci czasu światowego jest ściśle powiązana z podróżowaniem, pionierami kolejarstwa czy lotnictwa cywilnego. Ludzie od zawsze podróżowali, co było bodźcem do stworzenia omawianej komplikacji, która miała poprawiać znacznie komfort użytkowania zegarka podczas wojaży.
WW.TC to skrót od (World Wide Time Control) oraz nazwa autonomicznej kolekcji, która w 2014 roku przekształciła się w Traveller WW.TC. W tym roku czas światowy zagości w kolekcji 1966 w postaci tytułowego modelu.
Nowa propozycja od GP czerpie najlepsze cechy z tej sztandarowej linii wzorniczej. Delikatna, idealnie wyprofilowana koperta posiada bardzo rozsądne wymiary. Jej średnica to 40 mm, a wysokość 12 mm. Producent postanowił utrzymać rozmiar koperty typowy dla zegarków eleganckich. I bardzo dobrze! Do wyboru mamy dwa materiały, z których wykonana jest obudowa: stal szlachetna oraz dużo droższe 18K różowe złoto. Koperta posiada symboliczną wodoodporność wynoszącą 30 metrów.
Cyferblat to doskonale znany schemat dla tego typu czasomierzy. Srebrna tarcza została wyposażona w obrotowy dysk z naniesionymi na nim nazwami miast reprezentującymi daną strefę czasową oraz 24 godzinny dysk, który jest również obrotowy. Ustawienia są wykonywane za pomocą dwóch koronek usytuowanych na godzinie 9 i 3. Pierwsza z nich służy do ustawienia miasta w odniesieniu do południa, a druga do ustawienia aktualnego czasu, z którym dysk 24h jest zsynchronizowany.
Dla ułatwienia odczytu czarnym kolorem wyszczególniono godziny nocne. Godziny dzienne opisano na białym tle . Oprócz tego czasomierz posiada mały sekundnik na godzinie szóstej. Wskazówki są w kolorze koperty, wyjątkiem jest ta od małej sekundy, która jest niebieska. Układ wskazań zabezpiecza szkło szafirowe.
Mechanizm bijący w tym urodziwym zegarku to manufakturowa konstrukcja, działająca z częstotliwością 4Hz. Werk zapewnia 46 godzinną rezerwę chodu. Posiada automatyczny naciąg, 32 kamienie łożyskujące i 248 komponentów. Jego pracę możemy podziwiać przez transparentny dekiel.
Girard-Perregaux 1966 WW.TC, w zależności od wersji, będzie dostępny na skórzanym pasku z aligatora lub stalowej bransolecie.
Nowe dzieło to bardzo dobre posunięcie ze strony GP. Zegarek jest elegancki i niezwykle łatwy w obsłudze - zarówno pod względem czytelności, jak i sposobu nastawiania.