Nowe modele to kwintesencja tradycyjnego rzemiosła. To właśnie w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych tego typu wyroby odnosiły największe sukcesy na rynku zegarmistrzowskim. Mimo swojej prostoty zegarki hipnotyzowały swoim wyglądem użytkowników. Były również idealnym uzupełnieniem do wysublimowanego smokingu czy garnituru oraz podkreślały wyrafinowany styl właściciela, jednocześnie utożsamiając się z nim.
Wiele marek zegarkowych posiada w swoim portfolio klasyczne modele czasomierzy, dzięki którym możemy cofnąć się w czasie i poznać panujące kanony w tamtym okresie. Również kolekcja 50s Presidents' Classic umożliwia nam zapoznanie się z ówczesnym wzornictwem.
Nowe modele prezentują się naprawdę zacnie. Wszystko za sprawą prostej lecz niebanalnej gradientowej tarczy, którą dodatkowo ozdobiono szlifem słonecznym. Dzięki tym prostym, ale bardzo efektownym rozwiązaniom, uzyskano wyjątkowo ciekawy efekt wizualny. Płynne przejście pomiędzy tonami oraz refleksy powstające na jej powierzchni, czynią z tarczy piękny obraz, który od razu przykuwa wzrok.
Z racji, iż mamy do czynienia z zegarkiem klasycznym to priorytetem było zachowanie jej „sterylności”. Tak więc, na cyferblacie znalazły się tylko rodowane nakładane indeksy godzinowe, które sprzężono z trzema cyframi arabskimi: 12, 3 i 9 oraz datownik na godzinie szóstej.
Aktualny czas jest prezentowany przez trzy wskazówki: godzinową, minutową oraz sekundową, w kolorze srebrnym. Dlatego idealnie korespondują one z pozostałymi elementami układu wskazań. Do wyboru mamy dwa kolory tarczy: niebieski i brązowy. Mi osobiście przypadł bardziej do gustu ten pierwszy.
Koperta to typowo klasyczna kompozycja. Mierząca 42 mm średnicy oraz 8, 60 mm wysokości obudowa została, w całości wypolerowana na wysoki połysk. Niestety mam obawy co do jej rozmiaru, ponieważ 42 mm w połączeniu z wąską lunetą sprawiają, że wygląda na dużo większą niż jest w rzeczywistości. Oczywiście, jak przystało na klasyka, posiada ona uwypuklone szkło szafirowe. Wodoszczelność to przyzwoite 50 metrów.
Bijącym sercem zegarka jest kaliber V-56, który zapewnia nam 42 godzinną rezerwę chodu i działa z częstotliwością 28, 800 wahnięć na godzinę. Werk składa się z 93 komponentów, a jego elementy ruchome są łożyskowane przy użyciu 25 kamieni syntetycznych. Powierzchnia kalibru została pokryta rodem i ozdobiona pasami genewskimi oraz niebieskimi śrubkami.
Vulcain 50s Presidents' Classic dostępny jest na skórzanym pasku z klasycznym zapięciem na sprzączkę. W zależności od wersji może być on w kolorze niebieskim lub brązowym. Tak jak tarcza zegarka, tak również pasek posiada gradient. Bardzo ciekawie to wygląda, podkreślając dobitniej przy tym unikatowy charakter czasomierza. Cena prezentowanych modeli oscyluje w granicach 3750 $.