Model Slim D'Hermes stworzony w 2015 roku, przez Philippe Delhotal'a, to połączenie perfekcyjnie zbalansowanych elementów i rygorystycznej dyscypliny, potrzebnej do osiągnięcia sukcesu. To także wyraz zdolności rzemieślniczych marki i zatrudnionych w niej specjalistów. Najnowszy dodatek do potrafiącej zachwycić kolekcji kryje pod szkłem setki nitek, każda trzy razy cieńsza niż ludzki włos. Artyści skupieni w warsztatach Hermes sięgnęli po bajeczną technikę ikat - pochodzącą z Azji metodę zdobienia tkanin. Zaskakujący wybór wykończenia jak dla zegarka. Patrząc jednak na historię paryskiego przedsiębiorstwa i jego ofertę, przestaje dziwić.
Nowoczesna technologia była potrzebna, żeby na tarczy mógł zacząć galopować koń. Tarcze zostały precyzyjnie nawiercone przy użyciu lasera. Do wykonania wizerunku konia wykorzystano 1165 nitek, czyli w tarczy musiało powstać 2330 dziurek przez które je przełożono. Do zatrzymania włókien rozciągniętych między otworami, artyści z Hermes wykorzystali czyste złoto. Po jednej, dokładnie odmierzonej i nałożonej kropelce na każdym końcu włókna.
Nie tylko wiercenie i mocowanie włókien było trudne. By klienci mogli cieszyć się czytelnym wzorem, układ, kierunek i poziom każdej nici w sieci musiał być zaplanowany na samym początku prac. Efektem jest niezwykle czytelna sylwetka, co nie zawsze jest oczywistością w przypadku wyrobów z linii Slim D'Hermes. Niektóre z poprzednich edycji owszem prezentowały wierzchowce, jednak w mocno stylizowany i umowny sposób.
Dom mody Hermes oddał klientom do wyboru dwa warianty, oba dostępne w krótkich seriach po 36 egzemplarzy. Pierwszy łączy białe złoto z ciemno-granatową tarczą, drugi różowe złoto z białą tarczą. Kolory uzyskano w procesie lakierowania. Paski uszyto ze skór aligatorów, czarny dla wariantu w białym złocie i w odcieniu złamanej bieli dla kompozycji w różowym. Koperty mają 39,5 milimetra średnicy i podstawową wodoszczelność.
Ponad siecią ikat poruszają się dwie smukłe wskazówki. W ruch wprawia je ultracienki kaliber H1950. Ma on jedynie 2,6 milimetra grubości, a mimo to udało się w nim zmieścić system automatycznego naciągu sprężyny, realizowany przez mikrorotor. W pełni nakręcona sprężyna w bębnie dostarcza energię na około 42 godziny pracy, gdy zegarek nie jest poruszany. Werk ozdobiono motywem stworzonym na bazie litery "H" oraz perłowaniem.
Limitowane Hermes Slim D'Hermes Cheval Ikat dostępne będą w butikach marki. Jeśli zainteresowała Was ta nietuzinkowa propozycja musicie prędko skontaktować się z warszawskim salonem marki. Trzydzieści sześć egzemplarzy to niewielka ilość, czyniąca ten wyrób naprawdę ekskluzywnym.