Premiera to wyraz zgromadzonej przez ponad 188 lat wiedzy i umiejętności. Firma Baume et Mercier liczy na to, że najnowszy Clifton zdobędzie sympatię klientów ceniących Wielkie Komplikacje.
Sercem modelu jest kaliber BM13-1975AC-1, połączony z modułem wiecznego kalendarza. To solidna jednostka zapewniająca ponadprzeciętną rezerwę naciągu — w pełni naciągnięta sprężyna w bębnie dostarcza energii na pięć dni pracy. Ponadto, jest odporna na działanie pól magnetycznych, a okresy między zalecanymi przez producenta serwisami to siedem lat.
Jak przystało zegarkowi z komplikacją astronomiczną, poza miesiącem, jego dniem, dniem tygodnia, na tarczy prezentowane są też fazy księżyca. Pierwsza korekta daty potrzebna będzie dopiero 1 marca 2100 roku (przy założeniu, że mechanizm będzie pracował nieustannie).
Zaproponowana stylistyka jest klasyczna i jednocześnie nowoczesna. Porcelanowa tarcza ma odcień “ciepłej bieli”, zaakcentowanej dodatkowo fasetowanymi indeksami i trzema centralnymi wskazówkami w kolorze złota. Trzy mniejsze tarcze zarezerwowane są dla wskazań kalendarza: przy 12 prezentowany jest miesiąc i cykl lat przestępnych, przy 3 dzień miesiąca, przy 9 zaś nazwa dnia tygodnia.
Właściwe wartości wskazywane są niebieskimi wskazóweczkami. Przy godzinie 6, w okienku prezentowany jest miesiąc księżycowy. By zapewnić odpowiednią czytelność, od wierzchu wykorzystano wypukłe szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną.
Kopertę uformowano z czerwonego złota próby 750. Jej średnica to 42 milimetry, a grubość to 12,1 milimetra. Nie jest to zegarek z grona “Ultra Thin” (z ang.: Super cienki), jednak wiele konkurencyjnych modeli ma grubsze konstrukcje.
Od spodu obudowa zamknięta została deklem z szafirowym szkłem. Dzięki temu można obejrzeć liczne zdobienia mechanizmu — między innymi perłowanie, piaskowanie i ślimakowanie. Ażurowy wahnik został pozłocony, a wykończono go pasami genewskimi i wzorem ślimakowym.
Dla wygody zegarek zestawiono z paskiem z czarnej skóry aligatora. Zapina się go klasyczną sprzączką z czerwonego złota. Co więcej, pasek ma system umożliwiający szybką jego wymianę.
W ciągu ostatnich lat marka zaprezentowała liczne modele z rozpoznawalnymi komplikacjami. Były to między innymi Clifton 1892 Tourbillon Volant (2014), Clifton Réserve de Marche 8 jours “185 years” (2015), a także Clifton Pocket Watch 5 minutes Repeater “185 years” (2015).
Najnowszy Clifton Baumatic Perpetual Calendar jest kolejnym dowodem na to, Baume et Mercier doskonale rozumie i umie tworzyć zegarki z komplikacjami, mimo że nie jest z nimi kojarzona.
Doceniam pomysł połączenia własnego kalibru z modułem, co pozwoliło uzyskać wieczny kalendarz z ponadprzeciętną rezerwą chodu. Ten parametr jest niezwykle ważny w przypadku zaawansowanego wskazania daty. Marka dostarcza miłośnikom wyrób, który jest nie tylko elegancki, ale także nowoczesny i godny zaufania.