Producent już od przeszło trzydziestu lat jest partnerem oraz oficjalnym chronometrażystą popularnego wyścigu Mille Miglia. Impreza odbywa się cyklicznie co rok. Więcej na ten temat możecie przeczytać — tutaj i tutaj. Manufaktura zgodnie z tradycją przygotowała na tę wyjątkową okazję nowy dedykowany tegorocznej odsłonie wydarzenia model — Mille Miglia 2019 Race Edition.
Zegarek idealnie odzwierciedla ducha włoskiej imprezy, w której biorą udział klasyczne i odrestaurowane pojazdy. Najnowszy model wyposażono w stalową kopertę o średnicy 44 mm. W porównaniu z ostatnim wypustem (42 mm) to sporo. Tym bardziej że na pokładzie znajduje się mechanizm z chronografem, który do najcieńszych nie należy.
Elementem zasługującym na wyróżnienie jest pełny stalowy dekiel. Po pierwsze jest on mocowany do korpusu obudowy za pomocą 8 śrubek. Po drugie widnieje na nim szachownica — symbol ukończenia wyścigu — z logotypem imprezy. Ponadto na owym elemencie odnajdziemy informacje o trasie rajdu, wodoszczelności (100 m) oraz numerze limitacji.
Dwa przyciski służące do obsługi stopera swoim kształtem przypominają pracujące w silniku tłoki, co może się podobać. Zakręcana koronka z wygrawerowaną kierownicą oldtimera genialnie dopełnia całość.
Większy rozmiar koperty pozwala na znacznie więcej, jeśli chodzi o samą tarczę. Z reguły można lepiej zagospodarować jej przestrzeń. Chopard poprawił czytelność wskazań dzięki zastosowaniu układu 12-6-9. Na godzinie dwunastej i szóstej znajdują się tarczki od pomiaru odcinków czasu na żądanie. Mały sekundnik spoczywa tradycyjnie na godzinie dziewiątej.
Czarne sub-tarcze z białymi akcentami i czerwonymi wskazówkami wyróżniają się na tle centralnej szarej części cyferblatu, zapewniając bezproblemowy odczyt. Datownik można odnaleźć na godzinie trzeciej. Szafirowe szkło z lupką dodaje charakteru całej „konstrukcji” i znacznie polepsza komfort odczytu dnia miesiąca.
Na czarnym pierścieniu naniesiono białą czcionką skalę tachymetryczną. Fasetowane oraz pokryte rodem wskazówki i indeksy wypełniono substancją luminescencyjną. Całą powierzchnię tarczy udekorowano kolistym giloszem.
Bijącym sercem „wyścigowego” egzemplarza jest mechanizm z automatycznym naciągiem. Pracuje on z częstotliwością 4 Hz i zapewnia dwudniową rezerwę chodu. Posiada również certyfikat chronometru COSC poświadczający dokładność prezentowanych wskazań. Kaliber wskazuje godziny, minuty, sekundy, dzień miesiąca oraz oferuje pomiar krótkich odcinków czasu z dokładnością do 1/8 sekundy.
Mille Miglia 2019 Race Edition dopełnia perforowany pasek ze skóry cielęcej w kolorze koniaku. Przeszycia także zachowano w tej „wytrawnej” tonacji. Pasek od spodu jest podszyty gumową wkładką z motywem bieżnika opony Dunlop z lat 60-tych.
Chopard wyprodukuje tylko 1000 sztuk tej referencji, także powinno starczyć dla większości zagorzałych miłośników klasycznej motoryzacji i zegarmistrzostwa. Cena zegarka będzie wynosić 6 800 euro. Na linię startu samochody zameldują się 15 maja, być może ich kierowcy będą mieli prezentowany model na nadgarstku.